Re: Chetni na dzierzawke 115200 za 60 zl / miesiac

Autor: Marcin Przybyłek (smithpl_at_intercafe.krakow.pl)
Data: Fri 15 May 1998 - 10:40:54 MET DST


A czy nie jest przypadkiem tak:

Ze zezwolenie trzeba posiadac ALE wtedy gdy swiadczysz uslugi
telekomunikacyjne - czyli jak UDOSTEPNIASZ Internet klientom ktorzy sie do
ciebie wdzwaniaja.....

A tutaj o to nie chodzi bo bedzie to siec lokalna i bez wdzwaniania.

Pozdrawiam

Marcin

Tomasz Holdowanski napisał(a) w wiadomości:
<35656ed3.9321358_at_news.rubikon.net.pl>...
>Razu pewnego a konkretnie Thu, 14 May 1998 14:57:49 GMT, "Chicken"
><chicken_at_alpha.net.pl> napisal(a):
>
>
>>Czemu inni uzytkownicy tez czegos takiego nie zrobia ? Wystarczy 10
>>userow, pieniadze i gora 2 km (wedlug kabla telefonicznego) do providera.
>>Idea teoretycznie do zrealizowania w kazdym wiekszym miescie....
>>
>Czlowieku, masz pojecie jak trudno jest cos takiego poskladac do kupy?
>Ja mam w okolicy 7 osob z kompami (wszystkie w promieniu ca. 60m),
>najblizszego prowidera (Niezwykle Aktywna Siatke Kretynow) 200m w
>linii prostej, przez tepse cirka 2-3km, w administracji powiedzieli,
>ze moge klasc co chce, byle nie sialo na kablowkie, nie sciagalo wody
>na sciany budynkow gdy deszcz pada, no i zeby smieciarki o kabel nie
>zachaczaly :-))), siec: mysle o ArcNet - wolne, ale duzy zasieg,
>kartki sztuk dwie kupilem po 10pln i bede mial ich wiecej, kabel tez
>sie znajdzie, serwer - prawie kompletny 486 sobie u mnie lezy, tylko
>dyzia 500-tke kupic i Herculesa czy jaka kulawa VGE wstawic... I co? I
>GOWNO!!!!! Od DWOCH LAT nie moge sie z tymi pacanami (z jednym
>chlubnym wyjatkiem) dogadac... Choc sie brzydze tym wyrazem, szlag
>mnie trafia raz za razem...
>Ech, szkoda gadac...
>Pozdrawiam,
>Mordazy von BinHex.
>
> mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
> ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
> NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.
>
>--
>Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:16:20 MET DST