Autor: Cooger (squadaq_at_box43.gnet.pl)
Data: Wed 29 Apr 1998 - 19:50:47 MET DST
> >> Jak wyzej
> >
> >a co wspólnie będziecie rozważać ten błąd (zakup) ?
> >
> >uwaga: użytkowałem tylko 1020, ale po tym doswiadczeniu daleko trzymam
> >się od Lexmarków ...
>
> Powiedz dokładnie, co w tych Lexmarkach jest do d***.
> Moze niedlugo kupie sobie jakas drukarke, ale zupelnie nie wiem jakiej
> firmy... HP drogie i podobno kiepska jakosc, o wymianie glowic w
> Epsonie juz wystarczajaco duzo sie nasluchalem, pozostaje Canon,
> Lexmark...?
>
Lexmark 1020 to najgorszy chłam jakiego używałem ... wcięgał na raz
kilka kartek (i to nie tylko ten egzemplarz), kiepski kolor (jakis taki
wypłowiały ...), brak odbiornika na papier (wszystko spada pod nogi ),
ogólnie kiepskie wrażenia (którego nie poprawia miły damski głos tej
drukarki ;) informujący np. że prak papieru w podajniku, choć zostało
jeszcze kilka stron (10?), ale ona nie potrafi ich wciągnąć), zajebiscie
powolna.
Moje wrażenia z Epsona : Wypas wydruki, problem z atramentem (stare
opakowania ?), głowicami, kiepska wydajnosć.
Moje wrażenia z HP: pewnosć, nie rzucająca na kolana jakosć grafiki,
przemieli prawie wszystko (drukowałem karty pocztowe), lepsza wydajnosć
niż Epson
Cooger
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:13:39 MET DST