Autor: Rachowiak P. (rachp_at_main.amu.edu.pl)
Data: Tue 28 Apr 1998 - 17:33:26 MET DST
Tomek wrote:
> Poszukuje argumentow, aby przekonac swojego szefa
> o zaletach sytuacji gdy informatycy i ludzie na stanowiskach
> managerskich w firmie posiadaja notebooki.
> Lepiej notebook czy PC do domu ?
Generalnie znacznie lepszym rozwiązaniem - i przede wszystkim mniej
kosztownym - jest kupno podwójnej liczby komputerów biurkowych, niż
jednego notebooka. No i do tego wyposażenie ich w kieszeń wymiennego
dysku, co bezboleśnie pozwoli przenosić nie tylko dane, ale i system.
Moim skromnym zdaniem notebooki znajdują swoje uzasadnienie jedynie w
trzech przypadkach:
1. prezentacji w sytuacji, gdy teoretycznie jest taka możliwość, ale np.
sala wykładowa nie jest wyposażona w komputer,
2. pracy akwizytora (dostawcy) w terenie, gdzie bez najprostszego nawet
komputera i niewielkiej drukarki ani rusz,
3. zbieraniu poza domem (miejscem pracy) danych, ktore mają być
opracowywane na maszynach stacjonarnych.
> Ciekawe swoja droga jakie jest Wasze zdanie o notebookach.
Moje wynika z tego, co napisałem powyżej. Dla mnie idealnym notebookiem
jest niezbyt skomplikowana maszyna (maksymalnie 486/100 z 8-16 MB RAMU i
dyskiem ok. 500-700 MB, bez karty dźwiękowej, z PCMCIA - do celów
komunikacji, z 1MB grafiką i CD-ROMem zewnętrznym lub wymiennym), której
cena nie powinna przekroczyć 3000 PLN. Jednocześnie jest to kres tego,
co przyzwoity (i realnie nadający się do pracy) notebook powinien
osiągnąć. Dalszy rozwój tych maszyn poszedł w tak wariackich kierunkach
(wyposażenie, mozliwości, no i oczywiście cena), że stały się one
niedostępne dla grup użytkowników, którym najbardziej by się przydały -
wyobraźcie sobie asystenta (doktoranta) - lub nawet adiunkta - wyższej
uczelni, który skłonny byłby wydać na notebooka prawie (lub - co bliższe
prawdy - więcej niż) roczne swoje dochody w sytuacji, gdy maszyna
stacjonarna tej samej klasy jest 2-3 krotnie tańsza. Efekt jest taki, że
notebooki (oprócz niewielkiej grupy menadżerskiej, której jednak wcale
nie są potrzebne "turystyczne multimedia", a maszyny do pracy) zamiast
być przedmiotem, na którym się pracuje, stały się podmiotem samym w
sobie i świadectwem zasobności. Totalne zignorowanie potrzeb, na rzecz
ambicji!
Tak więc w podsumowaniu:
Twój szef musiałby być bardzo niedowartościowany (lub za takich uważać
swoich pracowników), by zamiast 2 PC-tów kupić 1 notebooka - kupno tych
pierwszych wyjdzie taniej (nawet po uwzględnieniu zakupu modemów i
rachunków telefonicznych przy ew. pracy w domu).
--
------------------------------------------------------------
Dr. Przemyslaw Rachowiak mailto:rachp_at_main.amu.edu.pl
Department of Systematic Zoology, Adam Mickiewicz University
Poznan, POLAND http://main.amu.edu.pl/~rachp/
------------------------------------------------------------
Polish characters? Only ISO-8859-2 (ISO-Latin-2)!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:13:02 MET DST