Autor: Scorpio V.I.P. (sc0rpi0_at_free.polbox.pl)
Data: Fri 24 Apr 1998 - 18:51:10 MET DST
> Dysk spadl mi z wysokosci jakis 10 centymetrow,
> niestety do wnetrza obudowy... :-(
10 cm ??? I sie zebzdzil ??? Niewiarygodne
> Objawy sa teraz takie, ze jest wykrywany poprawnie
> Istnieje nawet tablica partycji, ktora mozna modyfikowac...
> Jednak nic wiecej zrobic sie nie da...
>
> Czy cos moze na to jeszcze pomoc?
> Jakis LOW-LEVEL FORMAT? czy moze cos innego...
> Nie znam sie do tego stopnia na sprzecie, zeby cos powiedziec wiecej...
Zanim zrobisz LOW - LEVEL ( bo to i niebezpieczne na niektorych - albo padaja
calkiem,
albo traca na parametrach) sprobuj zapisac we wszystkich sektorach cokolwiek
(np. za pomocaNorton Utilities psychical sectors), a potem przygotuj partycje i
zreformatuj
(ale nie Low-Level tylko normalnie), jak ci cos napisze, ze niedobrze, no to
niedobrze 8-)
ale jakby tyko bad sectors zaznaczyl, to lepiej juz tak zostaw bo Low-Level
moze
wiekszego burdelu narobic - zrob go dopiero jak juz naprawde nic nie pomoze...
A tak nawiasem - czy te dyski nie sa teraz naprawde tanie ? 8-))
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:12:15 MET DST