Re: Co moglo sie posypac?

Autor: MJ (mjasien_at_friko2.onet.pl)
Data: Fri 24 Apr 1998 - 15:19:21 MET DST


Zbigniew Klos <zklos_at_lucent.com> wrote in article
<353EF1E5.573B755D_at_lucent.com>...
> M L wrote:
> >
> > Witam
> Spotkalem sie dawno temu z podobnym przypadkiem - kumpel zapuszczal
486SX25 na
> 40MHz. Chodzilo pol roku. A potem zaczely sie jaja. Wszystko wrocilo do
normy
> jak przestawil na 33MHz.
>
> Generalnie przetaktowywanie (szczegolnie jesli laczy sie je z
podnoszeniem
> napiec zasilajacych - zgroza !) bardzo ogranicza trwalosc procesora. WW.
objawy
> sa pierwszym sygnalem negatywnych zmian zachodzacych w strukturze
procesora.
> Przetaktowany procesor bedzie dzialal, ale wierzcie mi, krocej niz nie
> przetaktowany. W warunkach nominalnych czas pracy wynosi na pewno
kiklanascie
> albo i kilkadziesiat lat (nie wiem czy ktos to przewiduje w czasie
projektowania
> - mysle, ze tak i jest to dlugi okres). Ale zapuszczajac 166 na 200 i byc
moze
> podnoszac zasilanie z 2.8 na np. 3.2V mozemy latwo skrocic ten czas do
np.
> roku...
> I nie sa to moje wymysly. Mialem na studiach wyklad z trwalosci
przyrzadow
> polprzewodnikowych. Wzrost temperatury struktury o 6 st. C powoduje
skrocenie
> jej zywotnosci o polowe...
>
> Radzil bym szybko powrocic do 166MHz...
>
> Regds,
>
> Zbyszek Klos

potwierdzam te wywody wlasnymi doswiadczeniami.
mam amd 5x86/133 i hulal mi przez 3-4 miesiace na 160
no i zaczal szwankowac, tj.nagle , podczas pracy stop-maszyna.
przywrocilem 133 mhz i all right. od roku jakos hula na tych 133.

-- 
mj
mjasien_at_friko2.onet.pl
ps. tydzien temu znowu mu ustawilem 160 , dodatkowo napiecie
przestawilem z 3,3 na 4 v     :-)
( moze jak mi padnie to mnie to zmusi zeby w koncu kupic cos lepszego)
ps. a tak na marginesie: czy amd produkowal 5x86 w wersji 160 ?
ps. aha moj poprzedni procesor, i486/25  chodzil non stop na 50 mhz i
nigdy nie strajkowal.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:12:13 MET DST