Re: Strzezcie sie piraci :-)

Autor: Marek Blaszkowski (mb_at_kis.p.lodz.pl)
Data: Wed 22 Apr 1998 - 15:34:16 MET DST


Piotr Sieklucki <xenocide_at_polbox.com> wrote:

: On nie wiem, ale ja dwie naraz. I w obu bylo o hamerykanskim planie
: "podsluchiwaniu" urzadzen emitujacych fale e-m. Nazywalo sie to Project
: Tempest i nawet doszli do opracowania norm, jakie ich sprzet rzadowy
: ma spelniac by nie bylo to wobec niego mozliwe. Gdzies mi sie walal
: sporawy dokument na ten temat /czy moze opis - specyfikacja? Nie pamietam/
: Jak ktos chce, moge poszukac.

Potwierdzam.
A slyszeliscie o facecie (zap. jego nazwiska) ktory wprowadzil pojecie
kompatybilnosci elektromagnetycznej (taka dziedzina nauki zajmujaca sie badaniem
wplywu pracu urzadzen na siebie itp)
Ten czlowieczek zalozyl sie z wojskiem, ze jest w stanie zaklocic prace (zaklocic
 to znaczy np. wymusic odpalenie rakiety) bedac w duzej odleglosci od obiektu (bazy
wojskowej, poligonu). TO bylo okolo lat 70-80.
Niestety wygral zaklad. Odtad kompatybilnosc elektromagnetyczna niezle sie rozwija.
Gdzies czytalem (w opisie CE - komp. elektr), jakies 3 lata (!) temu,
ze golego PC (bez pudla z olowiu, klataki Faradaya, innych zrodel zaklocen itp )
mozna "podejrzec" i "podsluchac" (przetworzyc w ten sposob otrzymane "dane"
na np. zawartosc monitora obiektu "podsluchiwanego") na odleglosc ok 1 km.

Tak twierdzono 3 lata temu. Jak jest teraz , nie wiem. Postep techniczny raczej
sie nie zatrzymal :)))

-- 
Marek Blaszkowski
mb_at_kis.p.lodz.pl
http://www.kis.p.lodz.pl/~mb
***
"It's nice to be important, but it's more important to be nice"
					- scooter


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:11:39 MET DST