Autor: Bronislaw Wolyniec (wolyniec_at_friko.onet.pl)
Data: Tue 21 Apr 1998 - 20:27:41 MET DST
Witam!
Mam nastepujacy problem:
Jest sobie komputer 486 (BIOS bodajze AMI, taki co go mozna mycha
obslugiwac) z dwoma twardzielami WDC ok. 600MB (master) i Maxtor ok.
150MB (slave) w kieszeni Optimus (tfu!). Dzialaja swietnie ale pewnego
pieknego dnia odlaczam Maxtora i podlaczam jakas 50-atke aby cos na
nia przegrac z dyskietki. Po zrobieniu swojego podlaczam z powrotem
Maxtora i... tuz przed ladowaniem systemu operacyjnego (DOS) pokazuja
mi sie dwie linijki krzaczkow i komputer zawiesza sie.
Sprawdzilem:
1. Sam WDC (master) - chodzi.
2. Sam Maxtor (jako master), w kieszeni Optimus - chodzi.
3. WDC (master) + Maxtor (slave) = nie chodzi (a wczesniej chodzily
razem)
W BIOS'ie nic nie zmienialem (poza wykryciem dysku), moglo sie cos
samo zmienic? Co moglo sie zmienic?
Mogl pojsc kabelek? Czy dawaloby to takie efekty?
Pozdrawiam
Bronislaw Wolyniec
wolyniec_at_priv.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:11:32 MET DST