Autor: Grzegorz Redlarski (gred=no=spam_at_kki.net.pl)
Data: Sat 11 Apr 1998 - 15:23:38 MET DST
On Thu, 09 Apr 1998 17:38:50 GMT, dobrov_at_friko.onet.pl (Arkadiusz
Dabrowski) wrote:
>On Tue, 7 Apr 1998 21:34:28 +0200, "Pawel Wozniczka" <pwoz_at_kki.net.pl>
>wrote:
>
>>Hello!!
>>
>>Interesuje mnie fakt, czy zbiorniczkek na tusz dla drukarek HP serii 500
>>można napełnić domowym sposobem? Jeżeli ktoś się w to bawił to byłbym
>>wdzięczny za informacje, jaki tusz, gdzie zrobić dziurę itp.
>
>Kiedyś to robiłem i nie polecam z trzech powodów:
>1. Uwalałem się jak świnia atramentem przy napełnianiu,
Za pierwszym razem - ja tez. Pozniej robilem to juz ostrozniej.
>2. Nowy atrament (pelikan chyba) nie był wodoodporny - rozmazywał się
>strasznie przy kontakcie z paluchami,
Pomaga dolanie alkoholu izopropylowego w proporcji jakies 1:10.
>3. Otwory w głowicy nagminnie się zatykały i wydruki dyły pasiaste.
Napelnien nie liczylem, ale kilka ryz papieru zadrukowalem i kilka
pojemnikow z Pelikanem (tym do wiecznych pior) wlalem do zbiorniczka.
Niedawno pojawily mi sie biale paski na wydrukach. Pomoglo potrzymanie
dysz nad para z czajnika (ktos tu kiedys radzil w ten sposob).
Jesli zbiorniczek ma taki foliowy woreczek w srodku, to nalezy go
nadmuchac przez odpowiedni otwor przed zatkaniem wlewu. Najlepiej
nadmuchac go przed wlaniem atramentu, zalepic tasma ten otwor do
nadmuchiwania i odkleic po napelnieniu i zatkaniu (ja zaklejam tasma)
otworu wlewowego. Chodzi o wytworzenie podcisnienia wewnatrz
pojemnika. Zapobiega to wyciekaniu atramentu.
Mam HP520.
gr
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:09:42 MET DST