Re: TPSA, VAT a zysk

Autor: Bartłomiej Kosik (B.K.) (bartbk-xxx-rated_at_xxx-rated-box43.gnet.pl)
Data: Thu 09 Apr 1998 - 17:09:01 MET DST


Romek napisał(a) w wiadomości: <199804080913.LAA00271_at_ck-sg.p.lodz.pl>...
>At 09:16 98-04-08 +0200, you wrote:

>>> Mylisz sie, ekonomia jest stale polem do eksperymentow.
>>> W niektorych krajach ten eksperyment trwal 70 lat.
>>
>>Eeee tam taka?, jakiekolwiek eksperymenty w ekonomii (makro) są oparte na
>>RACJONALNCYH przesłankach, a moje zdanie tyczyło się VAT, który to
fragment
>>sprytnie wyciąłeś w pień... RACHUNEK musi się jednak ZGADZAĆ ;->>>!
>
> Jesli wycialem to nieswiadomie - myslalem ze to zdanie bardziej ogolne.
>
> Nadal podtrzymuje zdanie, ze na wzroscie VAtu TPSA nic nie zyskala
> i nie ją trzeba oto obwiniac.

A ja uważam że zyskała. Zobacz mój wcześniejszy post o VAT i zysku
operacyjnym. Przecież prawie 2 miesiące na koncie w jakimkolwiek banku, albo
w papierach (a chodzi o dość dużą forsę, chyba przyznasz?) to nie w kij
dmuchał..., a przy pomocy pewnych wiliczeń część kwot z VAT może pracować
okrągły rok na zysk operacyjny firmy. TP SA uzyskała także wyższą płynność
finansową, co nie jest bez znaczenia.

> Owszem amerykanskie firmy moga dac konkurencyjne ceny
> jesli beda mieli gwarancje, ze zyski z dzisiejszych inwestycji
> beda zbierali przez 25 lat. Jesli by mieli z oplat klientow
> sie utrzymac i jeszcze inwestowac to by na pewno ich taryfy
> nie byly nizsze niz nasze. Ich technologia i know-how moze
> im dawac obnizenie kosztow o kilka procent. To w dlugoterminowym
> planie moze z nich robic zabojcza konkurencje dla TPSA.
> Ale to nie stanowi na razie konkurencji dla TPSA bo TPSA
> ma juz duzo zainwestowane.

Tylko dlaczego inwestuje bez sensu?
Czemu kupuje automaty na karty magnetyczne gdy już są DUŻO LEPSZE - chipowe
i używa się ich wszędzie na świecie? Przecież przez te karty (reklamacje,
"dodawanie impulsów" itp. traci forsę...)

> W przypadku telefonii komorkowej poniewaz wszystkie firmy
> musialy inwestowac w nowy sprzet i infrastrukture to zagraniczne
> firmy (albo polskie konsorcja z udzialem kapitalu zagranicznego)
> mialy takie same warunki rozwoju i mniej wiecej rowno u nich
> kosztuje polaczenie, aparat, aktywacja. Roznice wynikaja TYLKO
> z zalozen marketingowych i przewidywan co do preferencji klientow.

Bo to nie jest rynek konkurencyjny. To jest duopol, więc nie ma co mówić o
konkurencji w ścisłym tego słowa znaczeniu.

<CIACH>
>--
>Romek
> ============= PeCetologia to nauka experymentalna =============

--
====== Przy odpowiedzi usuń xxx-rated z mojego adresu =======
Bart (B.K.)
Akademia Ekonomiczna (Academy of Economics) - Wrocław
========= To reply remove xxx-rated from my adress =========


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:09:36 MET DST