Re: Rozmagnesowanie monitora

Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_rodan.rodan.pl)
Data: Thu 02 Apr 1998 - 10:25:05 MET DST


On Thu, 2 Apr 1998 10:30:16 +0200, Mariusz Grzeca <mg171783_at_bigfoot.com> wrote:
>On 2 Apr 1998, Paweł Paroń wrote:
>
>> Ja to robię tak: wyginam z *grubego* (jakieś 3 mm średnicy), miedzianego
>> drutu kółko o średnicy mniej więcej 8-10cm, wkręcam to zamiast grotu do
>> lutownicy transformatorowej, włączam moc na max i jadę *powoli* w małej
>> odległości od ekranu po całej jego powierzchni.
>> Sprawdzone na Trinitronach, działa znakomicie.
>
>Rozumiem, ze to spozniony Prima Aprilis ?
Prima Aprilis był wczoraj.

>Wiekszosc wspolczesnych monitorow rozmagnesowuje sie automagicznie zaraz
>po ich wlaczeniu.
Nie napisałem, że mój monitor jest "współczesny". Rocznik 1992.

> Monitory na kineskopach trinitron, to zwykle niezly
>sprzet wiec taka opcje napewno posiada.
Posiada, ale to nie działa skutecznie. Ten monitor stał parę lat gdzieś w
kącie i udało mu sie nieźle namagnesować, włączanie i wyłączanie nie
pomogło, za to ten sposób, o którym napisałem, jak najbardziej.

>A te prazki w ksztalcie
>'cwiercokregow' to mora i rozmagnesowywanie niczego nie zmieni !
Tego to ja już nie wiem. Napisałem, jak w warunkach domowych można łatwo
rozmagnesować kineskop. Sposób wymyśliłem, sprawdziłem i wiem, że działa.

Paweł



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:08:58 MET DST