Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_rodan.rodan.pl)
Data: Fri 20 Mar 1998 - 10:34:35 MET
On Thu, 19 Mar 1998 19:50:38 GMT, Arkadiusz Dabrowski <dobrov_at_friko.onet.pl> wrote:
>Głównie wpatruję się w 15". Gdzieś z 15..20" (na oko). Z większych
>odległości przy 1024*768 ziarno zanika ale już w 800*600 widać go z
>kilometra.
To chyba normalne? "Grubość" wiązki elektronów i szerokość pasków luminoforu
jest tak dobrana, żeby obraz był ostry przy rozdzielczość stosownej do
rozmiarów ekranu, dla 17" to będzie mniej więcej 1024x768. Przy mniejszej
rozdzielczości wiązka rysuje na ekranie kreski takiej samej szerokości,
czyli muszą się pojawić między nimi widoczne odstępy (na dobrym kineskopie i
w dobrzym monitorze, bo w kiepskim wszystko się rozmywa i zamazuje).
Nie wiedziałem jeszcze (i pewnie nie zobaczę) monitora, który dostosowywałby
ogniskowanie wiązki do rozdzielczości. Czemu miałoby to służyć? Żeby obraz
był ładny w trybie tekstowym 80x25 (czyli 400 linii)? Jeśli monitor
(kineskop) jest zaprojektowany tak, żeby wyświetlał 768 czy 1024 linie, to
jak łatwo policzyć przy 400 świeci mniej niż połowa powierzchni.
Czasem używam trybu 512x384 na monitorze 17", żeby ekran nie był w paski
wystarczy włączyć Double Scan. Pod X-ami oczywiście.
Paweł
ps. te najdroższe, superprofesjonalne monitory do grafiki i DTP nie mają
nigdy Trinitronów
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:06:17 MET DST