Re: Seagate - bledne sektory

Autor: Mariusz Jaworski (genesis_at_bonair.waw.pl)
Data: Thu 19 Mar 1998 - 17:19:20 MET


Pawel Sawka wrote:
>
> Mam ten sam problem - formatowalem dolaczonym do niego Disk Managerem
> (zarowno w trybie Fast, jak i normal) ale Bady sa nadal. Czy jest to czeste
> zjawisko dla tych dyskow - z serii szesciu sztuk, trzy wykazaly bledy
>
> Wojciech Bartkowiak wrote:
>
> > Trafil mi sie nowy Seagate ST31722A z blednymi sektorami. Czy ktos zna
> > jakis dobry program do dlubania w tablicy relokacji i czy to w ogole ma
> > sens?
> >
> > Wojciech Bartkowiak, Koszalin
>
> --
> ------------------------
> Pawel Sawka
> sawka_at_lew.tu.koszalin.pl

Zdrowko !!!

Po roku i miesiacu (a wiec po utracie gwarancji :{ ) pojawily mi sie na
ST32132A bad'y. Sklep, w ktorym go kupilem przyjal go warunkowo - moze
mi go wymienia... Zaczalem mail'owac bezposrednio do Seagate'a i po
kilku e-mail'ach doszedlem do takiego rezultatu, ze jesli mi go dostawca
nie naprawi, bede mogl go wyslac bezposrednio do serwisu in USA. Ale -
- wracajac do tematu - Seagate zaproponowal sciagniecie programu
SGATFMT4.EXE, ktory formatuje "nisko" dyski Seagate'a i Conner'a. --
ftp://ftp.seagate.com/techsuppt/seagate_utils/sgatfmt4.zip
-- Ale bez obledu w oczach - ten program tak naprawde nie wali struktury
dysku, lecz zapisuje tylko na nowo ID wszystkich sektorow. Support odpo-
wiedzial mi, ze jesli dysk ma jeszcze zapasowe sektory a z jakichs
powodow bad'y nie zoslaly "zremapowane" automatycznie, sgatfmt4.exe jest
w stanie usunac uszkodzony obszar z czesci widocznej przez system.
 Szczerze mowiac, jesli bad'y pojawily sie, to jest nikla szansa, ze
cokolwiek naprawi dysk. Ale sprobowac warto...
 Mimo problemow ktore mam z moim starym dyskiem Seagate, pozostane
jednak wierny tej firmie... Po prostu - dobre dyski Seagate'a (a wiec
Medalisty Pro) nie ustepuja pod wzgledem szybkosci innym dyskom.
Natomiast support, dostepnosc informacji i jej obszernosc przemawia
stanowczo na korzysc Seagate'a. Wazne jest, aby kupic Medalist'a Pro !
 (Gdy kupowalem ST32132A nie wiedzialem tego; teraz juz wiem).
W sprzecie COMPAQ'a a zwlaszcza w serwerach 90% dyskow pakowanych do
maszyn to dyski Seagate'a. Okay, nie powinieniem porownywac dyskow
SCSI (Barracuda lub Cheetah) do dyskow IDE - ale - to chyba dobrze
swiadczy o firmie. Ostatnio kupilem sobie i kumplowi po dyszczku
ST64541A - i okazalo sie, ze na jednym z nich sa bady (praktycznie od
nowosci !!!). Wymiana trwala jeden dzien. Jak na razie wszystko jest ok.
 Aha - i jeszcze jedna wazna informacja: kupowac dyski z TRZYLETNIA
gwarancja !!!

 Najlepszego...
                     M.
Mariusz Jaworski
genesis_at_bonair.waw.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:06:12 MET DST