Autor: zklos_at_bya1.pl.lucent.com
Data: Thu 19 Mar 1998 - 13:50:12 MET
Widze, ze niektorzy maja problemy z czytaniem moich listow (nie bede dolaczal oryginalu bo za dlugi). Mowilem w nim, ze znajda sie tacy, ktory na wiesc, ze w telewizorze jest 25 klatek na sekunde poderwa sie z krzykiem ze 50.
Odsylam ich do podrecznikow nt. podstaw telewizji. Nie bede sie tu rozpisywal ale chodzi o to, ze gdyby wyswietlac te 25 klatek t takim tempie jak sa nadawane to oczy z bolu by sie nam rozplynely po paru minutach (z powodu strasznego migotania obrazu). Wymyslono wiec przeplot. Kazdy obraz jest nadawany w postaci dwoch polobrazow. Jeden zawiera tylko linie parzyste a drugi nieparzyste. Oko zauwaza wiec miganie obrazu ze znosna czestotliwoscia 50Hz ale NIE ZMIENIA TO FAKTU, ZE ZE STACJI TELEWIZYJNEJ NADAWANE JEST 25 KLATEK NA SEKUNDE. Sa telewizory w ktorych dzieki zastosowaniu przetwarzania sygnalu na postac cyfrowa i odwrotnie oraz dzieki dwom blokom pamieci DRAM podwyzsza sie ta czestotliwosc 'migotania' do 100Hz (kazdy polobraz jest wyswietlany 2 razy). NADAL JEDNAK WYSWIETLANYCH JEST 25 EFEKTYWNYCH KLATEK NA SEKUNDE.
W kinie nic takiego nie ma (i nie da sie, chyba ze w przyszlosci filmy beda szly z kaset video) i nawet nie potzreba gdyz tam obraz jest wyswietlany na raz w calosci (a nie przez biegajaca plamke) choc sa b. krotkie chwile ciemnosci gdy blona filmowa sie przesuwa. Powoduje to efekt migotania ale mniejszy niz gdyby w telewizorze bylo 25Hz.
A co do tego waskiego gardla to nie mam pojecia o czym mowa. Wymagania naszych oczu nie zmieniaja sie w tempi rozwoju komputerow.
Original message:
> Ustalono ze bedzie to 25 klatek na sekunde (lub 30 tam gdzie 'siec
> energetyczna' chodzi na 60Hz). Przyjeto tak, gdyz owe 25 klatek daje
> juz pelne wrazenie plynnosci ruchu. Mozna tez wsponmiec o tym, ze
> w kinach uzywa sie 24 klatek na sekunde.
To wszystko prawda, ale zwroccie uwage jak zle wyglada w kinie
obraz z szybko zmieniajaca sie scena - szybki ruch.
Po prostu widac fazy ruchu. Filmowcy maja swiadomosc tej
niedogodnosci i z materialu wycinaja takie kawalki.
W grze komputerowej takiej jak bij-zabij szybkosc ruchu jest
istotna i wtedy 50 klatek na sekunde to minimum.
Zwroccie uwage, ze w TV wprawdzie mowi sie o 25 klatkach/sek
ale obraz TV przesylany jest 50 fps w dwoch polobrazach.
Odswiezanie samego obrazu jest w rzeczywistosci 50 fps.
>Z tego powodu reklamowanie karty graficznej ze przy rozdz. 640/480
> mozna uzyskac odswiezanie 200Hz jest bez sensu. Znacznie wiekszy
> sens mialoby mowienie, ze przy 1600/1200 mamy np. 85Hz. I tak sie
taka reklama mowi, ze:
w przyszlosci karta nie bedzie waskim gardlem systemu
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:06:09 MET DST