Re: ----- AWARIA SIECI _POMOCY !!!

Autor: Paweł Szóstak (dzuzdy_at_box43.gnet.pl)
Data: Wed 18 Mar 1998 - 01:22:22 MET


Juliusz napisał w wiadomości:
<01bd50b3$24d74e20$c60d75c3_at_juliusz.multi-ip.com.pl>...

[...]

> I co ciekawe jak pada snieg (ale nie deszcz) - suchy
>snieg to jest boom i hub nie zyje !!!! Podczas deszczy to sie nie
dzieje.
>Siec chodzi od wielu miesiecy, a ostatnio zaczely sie takie jaja...
>

Miałem ładne parę lat temu przeciągnięty do kumpla kabelek (ok. 50 m),
na którym chodziły zabawkowe, można powiedzieć, telefony. Wisiał on
sobie między blokami. Pewnego dnia telefony przestały działać. No nic,
zdarza się. Od tego momentu przewód leżał na metalowym parapecie i nic
nie było do niego podłączone. Któregoś pięknego, letniego dnia zaczął
padać deszcz i w tym momencie usłyszałem dziwne trzeszczenie. Źródłem
tego, jak się po chwili okazało, był właśnie nasz bohater - kabelek.
Tak się pięknie naelektryzował, że między odizolowanym końcem, a
parapetem przeskakiwała sobie ok. 1 cm iskra (musiało być ładne parę
tysięcy V). I to ciągle, tak jakby przewód był podłączony do jakiegoś
iskrownika. Po jakimś czasie oczywiście się rozładował, ale i tak
byłem nieźle ździwiony. Nie przypuszczałem, że elektryzowanie się może
przybrać takie rozmiary.
        Teraz mam przeciągnięty do bloku obok koncentryk (ok. 20 m w
powietrzu). Zrobiłem na tym z kumplem sieć na dwa kompy. Przewód jest
uziemiony (oczywiście nie do zera w gniazdku) i jak na razie wszystko
działa już jakiś rok.

>Zalaczam plik z rysunkiem naszej sieci.

No, tego nie powinieneś robić. Przynajmniej nie taką krowę.

Pozdrawiam!
        PSz
ICQ 8378653



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:06:03 MET DST