Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_rodan.rodan.pl)
Data: Wed 28 Jan 1998 - 11:14:23 MET
On Wed, 28 Jan 1998 00:28:52 +0100, Lonely Software Group <lonely_at_polbox.com> wrote:
>Heya !
>
>Rozmawialem ostatnio z czlowiekiem z PTK w sprawie udostepnienia
>internetu w ich sieci. I co sie okazalo ? Ze na razie mozemy o tym
>zapomniec.... przynajmniej do konca 1998 roku. Po prostu nie dostali
>pozwolenia... Dziekujemy wszystkim Odgornym Organom Telekomunikacyjnym
>za wlozony trud w rozpowszechnianie internetu w Polsce.
Tu nie chodzi o zadne pozwolenie. Po prostu im sie nie chce i nie oplaca, bo
to by sie wiazalo z wymiana praktycznie wszystkiego (kabli, wzmacniaczy,
kiepskich gniazdek, tandetnych zlaczy, itd. itd.). Po to zeby zrobic kanal
zwrotny i zapewnic mniej zenujaca jakosc sygnalu, bo to co jest teraz to po
prostu obciach. Zreszta po co mieliby sie bawic w jakis internet,
konkurencja im nie grozi, opanowali cale osiedla i nikt nie podskoczy.
A poza tym to bardziej sie oplaca podlaczyc kolejny blok (tak samo tandetnie
jak teraz) i sciagnac od wszystkich po 25PLN, niz kombinowac z przerobka
calej instalacji, tylko po to, zeby im mniej wiecej jeden na stu zaplacil
dodatkowo za internet, bo reszta abonentow ma to gdzies, im potrzebne 500
kanalow z brazylijskimi serialami, i nawet nie musi byc widac za dobrze.
Te bajki o "internecie, ktory lada chwila rusza, tylko jeszcze nie ma
jakiegos pozwolenia, papierek trzeba tylko podstemplowac" sa rozpuszczane po
to, zeby w tych nielicznych miejscach, gdzie jest tez inna kablowka, nie
uciekali im ludzie. Tak naprawde dla uzytkownikow PTK jedynym sposobem na
dostep do internetu przez kablowke jest zmiana operatora.
Pawel
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:57:56 MET DST