Autor: Jarek Andrzejewski (jareka_at_dawid.com.pl)
Data: Wed 21 Jan 1998 - 23:09:59 MET
21 Jan 1998 14:08:25 +0100, mordazy_at_SPAMSUCKSfriko2.onet.pl (Tomasz
Holdowanski) napisał(-a):
>To kolejny patent, jaki zaprezentowal mi moj znajomy (ten sam od K6 i
>modulu Peltiera).
>Potrzebna jest tylko jakas niezbyt jeszcze rozjechana iglowka (moze byc bez
>glowicy) i czesci elektroniczne za ok. 10 zl. Trzeba tez zmienic cos w
>kablu zeby byla dwukierunkowa komunikacja. Jedna dioda i element
>swiatloczuly jezdza sobie w te i wewte na wozku od glowicy. Programik do
>obslugi jest. Niezle, co? Oczywiscie od jakosci wymagac duzo nie mozna :-)
>ale jak kto ma jakas stara iglowke z rabnieta glowica i chce sie pobawic...
>Sorki, ze nie podaje szczegolow, ale postaram sie to nadrobic na dniach.
Kiedyś (lata 80-te) coś takiego opisywali w czeskim "Amaterskim
Radiu".
Jarek Andrzejewski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:57:06 MET DST