Autor: Piotr Przyłucki (piotrp_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Fri 16 Jan 1998 - 00:57:41 MET
Ciekawa rzecz przydazyla sie kumplowi. Postanowil
podpiac swoj komputer w pracy do sieci. W pokoju, ktory teraz on zajmuje byl
juz kiedys komputer wpiety
do sieci ale stal w zupelnie innym miejscu, ktore teraz
jest niedostepne. Poniewaz kabel byl pociagniety na
styk wiec do obecnego komputera brakuje pare m.
No to kumpel zastosowal chwyt, ktory jest (nawiasem
piszac) z powodzeniem stosowany w przypadku
innych komputerow w tej sieci. Mianowicie zrobil taka
seksowna przedluzke, ktora z jednej strony wpina do
T-conectora tego oryginalnego kabla, a z drugiej str.
do swojego komputera. Ma ona okolo 3 metrow.
Problem polega na tym, ze w takiej konfiguracji z cala
siecia dzieja sie dziwne rzeczy. Co ciekawe sytuacja
nie zmienia sie, gdy odlaczy ten kabelek od komp.
Co jeszcze ciekawsze po przeniesieniu kabla do innej
czesci pokoju wszystko jest OK. Mamy wiec do
czynienia z jakimis zakloceniami, ale co moze byc ich
zrodlem ?
Nie powiedzial co dokladnie dzieje sie z siecia, tylko
tyle, ze jest niestabilna.
__ ______________________
|__)| Piotr Przylucki
|(__| zeus_at_polsl.gliwice.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:56:12 MET DST