Re: Zwarty glosniczek-uszkodzona plyta ?

Autor: Mariusz Strużyk (mariusz_at_cz.onet.pl)
Data: Thu 08 Jan 1998 - 19:31:49 MET


Piotr Zamarski wrote:

> Pechowo jeden z kabelkow laczacych glosniczek byl zwarty do obudowy
> komputera. Spowodowalo to spalenie sie czegos na plycie GA-586T2.
> Wyglada na
> to, ze poza niedzialajacym glosniczkiem plyta jest sprawna. Jednak
> teraz po
> podlaczeniu juz niezwierajacego glosniczka zglasza sie tylko karta
> graficzna, po czym koputer sie restaruje. Bez glosniczka jest O.K.
> Czy ktos wie co moglo sie uszkodzic i czy poza niedzialajacym
> glosniczkiem(ktorego i tak nie potrzebuje) moga byc jakies inne
> problemy ?

Witaj !
Problem stary jak świat. Sygnał idzie z układu przerwań lub zegara
systemowego na bazę tranzystora. Z tranzystora na głośnik. Wymieniasz
tranzystor i po kłopocie (tylko najpierw musisz go znaleźć). Płyta się
restartuje bo pewnie tranzystor ma zwarcie. Nie podłanczaj głosnika lub
wymień tranzystor i powinno być ok. Proponuję sprawdzić komputer
CHECKIT-em.
Pozdrawiam




To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:49 MET DST