Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Sun 16 Nov 1997 - 00:12:22 MET
Parę dni temu kumplowi szlag trafił tablicę partycji dosowo-windzianej.
Chciał coś z tego uratować, więc poszedł do koleżanki i podłączył swój dysk
jako slave'a. Windoza startowała dziwnie długo... i co się okazało?
G95 ot tak, z niczego, wziął i zapisał drugą partycję na dysku koleżanki
danymi z pierwszej partycji dysku kumpla...
Nigdy nie próbujcie uruchamiać G95 przy niepewnym dysku...
Pozdrówka,
-- | Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)6455787| |mailto:joshua_at_student.uci.agh.edu.pl http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2/ | |mailto:joshua2_at_linux.uci.agh.edu.pl ICQ: 4381847 irc: joshua_ |
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:33:19 MET DST