Potepiam programistow peceta!

Autor: Mariusz Mroczkowski (Mariusz.Mroczkowski_at_p109.f80.n480.z2.fidonet.org)
Data: Mon 27 Oct 1997 - 13:42:11 MET


Hello virtuoso!

24 Oct 97 16:18, virtuoso -> do All:

 v> nie bardzo wiem co jest takiego zlego z tym programem ze uchodzi on za
 v> taki kiepski (w poronaniu z innymi programami).

Jest _bardzo_ wymagajacy, a zarazem pozbawiony _skutecznie_ dzialajacych
mechanizmow ochronnych.

 v> Czy moglby mi ktos wytlumaczyc o co tu chodzi i wskazac na co mam
 v> zwrcac uwage zeby takiego ewentualnego 'padniecia' programu uniknac?

1) Zainstalowac dobry uninstaller-monitor-cleener, oraz "emergency recuperator"
i wyrobic sobie umiejetnosc i nawyk ich stosowania.
2) Instalowac tylko jeden nowy skladnik naraz i obserwowac.
3) Nie instalowac update'ow/patchy do innej wersji systemu/programu.
4) Nie edytowac plikow systemowych jak sie nie ma pewnosci co do skutkow.
5) Czytac dokumentacje dolaczane do sprzetu i software'u
6) Nie przeciazac systemu (zamykac zbedne taski, dbac o dostateczna ilosc
pamieci i miejsca na dysku (swap, temp, spool).
7) Sprawdzac i konserwowac (anty-vir, scandisk, defrag, regcleen)
8) wiele innych...

            Pozdrowienia!
               Mariusz -=maVox=-



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:17 MET DST