Autor: Michal Zielinski (hubble_at_polbox.com)
Data: Fri 03 Oct 1997 - 01:47:09 MET DST
Witam
Znajomemu wrocil komputerer z serwisu , gdzie wymieniano plyte glowna.Przy
okazji panowie serwisanci oddali HDD WDC 420 MB , stwierdzajac ze "padl "po
drodze. Objawy sa takie:
dysk nie kreci talezami , nie rusza glowicami , po przylozeniu ucha do
dysku skuchac cichutkie ...stu-stuk-stuk.., jakby probowal sie ruszyc.Czy
ktos z listowiczow spotkal sie z podobnie padnietym Caviarem i wie co moze
byc takiego padu?Z gory potwierdzam: mam brzydkie podejrzenia w stosunku do
panow serwisantow.
No i czy ktos ma na zbyciu zbedna elektronike do dysku WDC 420MB?
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Pozdrowienia
**********************************************************************
Michal Zielinski hardware_at_lodz2.p.lodz.pl ; hubble_at_free.polbox.pl
**********************************************************************
Microsoft Windows 95:
What do I have to fix today?
-- [ REKLAMA / ADVERTISEMENT ] ------------------------
WPADNIJ, ZEBY NIE WPASC!
http://www.ako2.com.pl
-------------------------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:25:53 MET DST