Re: Eksperyment OS/2 + win95

Autor: Marek Wojciechowski (mw_at_chem.pg.gda.pl)
Data: Tue 09 Sep 1997 - 13:02:06 MET DST


On Mon, 8 Sep 1997, Radosław Sokół wrote:

> A jak się jest szczęśliwym posiadaczem Windy (tyle że NT) i mniej
> szczęśliwym posiadaczem OSa? Ja tak nie jestem z OSa zadowolony.

Zeby z czego byc lub nie byc zadowolonym trzeba najpierw tego pouzywac.
Ja mam OSa od ok. roku i jestem bardzo zadowolony. Tyle ze nie mam rozdwojenia
jazni i OS bootuje sie po wlaczeniu komputera, a nie lezac sobie na malej
partycji na skraju dysku czeka, zebym od czasu do czasu go uruchomil,
sprawdzajac czy uda mi sie go moze powiesic.
Na OSa przesiadlem sie bo potrzebowalem stabilnego systemu pod ktorym
moglbym prowadzic kilkugodzinne czy nawet kilkudniowe obliczenia, a
jednoczesnie mialbym komputer dostepny do pisania pracy (chmm, chyba
juz to gdzies czytalem ;) i OS powyzsze wymagania spelnia.
 
> No, dobra. To ładujesz DOS 7.0. A co z Windows?

Taaak ? chcesz powiedziec ze wielki Bill klamie? toz przy ladowaniu
"systemu" wypisal mi:

Uruchamianie systemu Windows 95...

a nie zadne tam Starting MSDOS 7.0

a na polecenie ver odpowiedzial:

Windows 95. [Wersja 4.0.950]

a nie MS-DOS Wersja 7.0

a poza tym zgodnie z idea dyskietki startowej/ratunkowej moge oczekiwac, ze
mam na niej nagrany "system" w minimalnej konfiguracji umozliwiajacej mi
zrobienie podstawowych operacji takich jakie moge wykonac przy pomocy
pelnego "systemu". Jaki bylby w innym przypadku sens posiadania takich
dyskietek - zludzenia ?

> A co do delektowania się komunikatami, to ja się najczęściej w OSie
> delektuję komendą BOOT /DOS, dzięki której znika z mojego ekranu
> ta połówka systemu operacyjnego i pojawia się ekran logowania

No tak to wszystko tlumaczy. Znaczy sie masz OSa posadzonego na FAT,
no to zeczywiscie masz polowe systemu operacyjnego, ale sam sobie
jestes winien - nie zainstalowales drugiej polowy.

> Windows NT 4.0. Jednak eNTek to jedyny prawdziwy system operacyjny
> (poza Unixami) - przynajmniej działa w nim jakieś oprogramowanie.

No coz, jestem wielki :)
Uzywam systemu ktorego sie nie daje uzywac i uruchamiam na nim
oprogramowanie ktore w nim nie daje sie uruchomic.

> A co do OSa, to ten niezawieszalny produkt padł mi już w czasie
> instalacji - próba otwarcia okna partycji NTFS spowodowała pad
> systemu. Dopiero następny restart pokazał okno dialogowe, że ta
> partycja jest nie w porządku. Obłęd! :(

Dziwne, mi sie zainstalowal bez problemu i dziala do dnia dzisiejszego.
Tak to juz jest z systemami operacyjnymim, ze instalacje powinno sie
zostawic komus kto sie na tym zna, a dopiero pozniej mozna go uzywac
i wydawac ew. sady na temat jego jakosci.

                                                   Marek Wojciechowski

------------------------------------------------ mw_at_altis.chem.pg.gda.pl ---



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:21:43 MET DST