Re: Padl mi dysk Caviar

Autor: skunk_at_friko.onet.pl
Data: Sat 30 Aug 1997 - 17:42:44 MET DST


On 14 Jul 97 20:35:46 GMT, "Tomasz Grzechnik" <mage_at_polbox.pl> wrote:

>> Wlaczam dzis komputer (ostatnio wlaczalem przed weekendem) i nic.
>> Nie bylo slychac jak sie rozpedza, komputer go wogole nie znalazl przy
>> automatycznym rozpoznawaniu.
>
>Wiesz Ja mam taki sam problem mniej więcej od roku czasu.
>Mam 2 Caviary 1,2 GB z koncowka F czyli dosyc wolne.
>Jeden (C:) czasami nie startuje ( co slychac), dzieje sie to przewaznie w
>poniedzialek,
>jak jest nie ruszany przez dwa dni. Kiedys go rozbieralem (komputer oczywiscie)
>i
>kombinowalem. Nie moglem dojsc o co biega. Ale zauwazylem ze jak go z boku
>lekko
>pukne (Caviarka) to startuje. Teraz zawsze w poniedzialek jak go odpalam to
>zaczynam
>od lekkiego wstrzasu, podnosze go troche i puszczam ( ok 0,5-1 cm). Od razu
>slychac ze startuje.
To dlatego, ze jak slyszalem w Caviarach od czasu do czasu glowica
spada/nie zaskakuje i trzeba go puknac. Jak mi padkl Caviar i
poszedlem go wymienic, to koles spytal: "a probowales go stuknac". Na
to ja w szoku, ze jak to tak, ...twardziela..., bic.., a on, ze przy
Caviarach normalna procedura. No ale i tak moj twardy poszedl na zlom
:(
>Troche oryginalna metoda i brutalna ale skuteczna. Tak z tym zyje bo wole
>Caviary niz
>Seagate'y dzieki ktorym stracilem 4 miesieczna prace i mnostwo danych...
>W tych z koncowka H (Caviarach) (a jest ich troche u mnie) z zadnym nie bylo
>zadnego problemu.
>
>podrowienia
>Tomasz Grzechnik
>mage_at_polbox.pl
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:19:25 MET DST