Autor: Marek MM Goderski (saler_at_wlkp.top.pl)
Data: Wed 27 Aug 1997 - 12:15:53 MET DST
Grzegorz Szyszlo wrote:
> atarynka to totalna kaszana. nawet z flopem. amstrad i c64 to bylo cos.
Ja ci dam kaszana, piekny system, mnogosc OS'ow np:
Atari DOS w wersjach 2, 2.3, i inne takie jak
Sparta DOS 2.x , 3.x , 4.x
Ten ostatni byl cool ! Obsluga kilku formatow dyskietek:
90kb, 130kb, 180kb, 360kb, 720kb, 1440kb, z jedno i dwustronnym
formatowaniem, stacji 8, 5.25 i 3.5 cala, dyskow twardych.
Dwa systemy plikow, ladowane podobnie jak do OSie jako IFS
(oby obsluzyc Sparta FS trzeba bylo zaladowac sterownik :)
zreszta byl to bardzo dobry FS, w katalogu zapisywana byla nazwa pliku
oraz wskaznik do sektora mapowania pliku na dysku, pierwszy int
adres poprzedniego sektora map, drugi nastepnego, a potem
inty wskazujace rozmieszczenie pliku na dysku. przed rootdir
mapa bitowa dysku, czy nie przypomina to troszke hpfs ? troszke
napisalem.....
Poza tym system obslugiwal sektory 128 i 256b, a jak sie postarac
to i 512 (sam napisalem sterownik do formatu IBM) i system traktowal go
jak swoj !
W dos'ka wbudowane byly mechanizmy do pisania programow relokowalnych,
przy ladowaniu sam uaktualnial adresy skokow bo proc nie wspomagal
kodu przenoszalnego ! To bylo cool !!!!!
Lza w oku......
> szkoda ze nie powstala hybryda, tzn. podstawa to amstrad. a do niego
> uklad dzwiekowy i sprajty czy jak im tam, z komody. super by bylo. jak na
> wtedy to komputer marzenie.
Cos bylo, jakis C-128D czy cos ?
-- Os/2 - System dla odwaznych ========================================== Marek MM Goderski alias Anglik mailto: saler_at_wlkp.top.pl ==========================================
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:18:58 MET DST