Re: Jak TPSA nalicza haracz?

Autor: Krzysztof M. Obrzud (kobrzud_at_rmf.pl)
Data: Wed 13 Aug 1997 - 12:13:17 MET DST


On 12 Aug 1997 20:49:48 GMT, lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:

>
>Ja sluze wydrukami w/g ktorych przeprowadzilem dwie rozmowy z
>drugim koncem polski, jedna 25, druga 27 minut, tylko ze obie rozpoczely
>sie tej samej godziny i minuty, oczywiscie tego samego dnia :-)
>
>Tyle ze to nie TPSA je wystawila, tylko lokalna centrala politechniki..
>
>J.

Aaaaaa. No to juz wiadomo. Zwykle w takich centralach (te wewnetrzne,
a nie te z TPSA) wlaczone sa wszystkie mozliwe uslugi. Miedzy innymi
rozmawianie z dwoma abonentami (nie na raz tylko symultanicznie).
Rozmawiajac z jednym naciskasz FLASH i dostajesz nowy sygnal
centralki, bez rozlaczenia poprzedniej rozmowy. Potem za pomoca FLASHa
przelaczasz sie pomiedzy nimi.
I teraz UWAGA.
Nacisniecie widelek na krocej niz 2 sek traktowane jest jako FLASH.
Jesli wiec wybrales jakis numer, bylo zajete (albo nie polaczyles sie
z jakiegos powodu) puknales w widelki, dostales sygnal i zadzwoniles
(tym razem skutecznie). W tle liczylo ci jednak poprzednie polaczenie
(mimo ze nieskuteczne). Dla pocieszenia jednak nalezy dodac ze to
tylko centralka lokalna liczy tak glupio. Centrala zewnetrzna (ta z
TPSA co wygenerowala sygnal zajetosci nie liczy polaczenia)

Nie ma sie wiec czym przejmowac. No chyba ze ktos czyta te wewnetrzne
wydruki i kaze sobie placic za rozmowy, albo jesli centrala TPSA
zaczyna wyczyniac takie numery.

Krzysiołek

------------------------------------------------------------
Krzysztof M. Obrzud
kobrzud_at_rmf.pl
-----------------------------------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:18:08 MET DST