Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Tue 12 Aug 1997 - 00:27:44 MET DST
alx_at_rdp.asi.alcatel.es (Jan Dubiec) writes:
> Te¿ tak my¶lê. Z tym ¿e taki zasilacz nazywa siê "zasilaczem o pracy
> ci±g³ej". To jest nomenklatura z jakiej¶ m±drej ksi±¿ki o zasilaczach
> impulsowych i moim zdaniem jak najbardziej pasuje do "zasilaczy
> szeregowych", poniewa¿ jasno i wyra¼nie okre¶la sposób dzia³ania
> takiego zasilacza.
Eee tam, gdzie on sie tak nazywa, to nie wiem, ale widzialem juz rozne
nazwy w roznych madrych ksiazkach, i jakos sie nie przywiazuje do jednej.
Oby tylko dalo sie porozumiec.
BTW: dla mnie zasilacz impulsowy to tez zasilacz o pracy ciaglej, bo
chyba trudno nazwac przerwami w pracy przebieg w jego wnetrzu. A taki np.
o pracy nieciaglej to zasilacz w UPS'ie, albo zasilacz, ktory moze
byc uzywany przez 20 minut, po czym musi nastapic przerwa na ochlodzenie.
Ale niewazne, nie ma sie chyba nad czym dlugo zastanawiac.
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:18:06 MET DST