W95 mnie nie lubi ??? (Klopot z instalacja)

Autor: Waldek Grudzien (waldekg_at_uhc.lublin.pl)
Data: Thu 17 Jul 1997 - 12:54:44 MET DST


Probowalem wczoraj zainstalowac sobie ten swietny system (po dwoch latach
oporu w koncu sie skruszylem), ale pojawil mi sie pewien problem (czyzby
W95 wyczul moja wrodzona awersje i nieufnosc ?) :
Poczatek instalacji idzie spoko, zatwierdzam akceptacje licencji, zaczyna
sie cos tam ladowac (niby). Pojawia sie niebieskie tlo z klawiatura, mysza
i czyms tam jeszcze; twardy i CD jeszcze chwile rzezbia i cisza. I tak
pierwszy, drugi raz i to samo. Mowie nic to - trzeba moze przeczekac pare
chwil, ale to nic nie dalo (nawet jeszcze gorzej bo zczyscilo mi BIOS'a,
ale to juz inna sprawa).

Jest to wersja W95 dla "dziewiczych PeCetow" (OEM), mialem co prawda tam
juz zainstalowany W 3.11, ale go przezornie spakowalem (juz raz mialem
klopot z instalacja u znajomego W95 - bez spakowania starej wersji
instalacja nie chciala pojsc).

Czy mialby ktos jakies pomysly ???

Pozdrawiam serdecznie,
                              Waldek Grudzien

    ///////////////////////////////////////////
   // Lublin/Lubartow, Poland //
   \\ University Health Care \\
    \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:14:00 MET DST