Autor: Krzysztof Bak (krzych7_at_polbox.com)
Data: Sun 13 Jul 1997 - 18:38:32 MET DST
Mam komputer, który nie za bardzo chce działać z Windowsami 95:
Pentium 120,
32MB RAM,
1.6HDD,
karta graficzna na Virgu z 2MB (rozszerzalna do 4MB) Flagpoint.
Problemy miałem już z instalacją, kiedy po przekopiowaniu wszystkich
potrzebnych plików, przed restartem, wyskakiwał błąd.
Dodatkowo na samym początku instalacji przeszukiwał małego floppa i też
wyrzucał jakiś błąd, który dało się zignorować.
Aktualnie udało mi się przewalczyć instalację (najpierw zainstalowałem
Windows 3.11, i zupgradowałem do 95), ale nadal wiele rzecz nie działa tak
jak potrzeba:
- 50% programów mi sie nie instaluje, w większości te uzywające
installshield wizarda (np. Netscape Navigator 4.01), wyskakuje błąd w
module user.exe;
- bardzo często wyskakują mi błędy "program wykonał nieprawidłową operację
i nastąpi jego zamknięcie";
- mam problemy z grami chodzącymi z DirectX, albo nie chodzą (Master of
Orion 2), albo w kluczowych momentach się wywalają (Diablo przy próbie
uzycia jakiegoś przedmiotu, np. nowej broni);
- program tunnel.exe słuzący do testowania DirectX nie uruchamia się
wyrzucając komunikat, że ma za mało pamięci, aby umieścić wszystkie
textury;
- gdy driver video zmienię na standart VGA, lub SVGA, Windowsy się nie
uruchamiają grzeznąc w jakichś błędach (najczęściej w module VGA.DRV).
Dość dokładnie opisałem swoje problemy, aby ewentualnie ktoś coś mi mógł
podpowiedzieć.
Ja sam podejrzewam bądź pamięć RAM, bądź kartę grafiki, bądź podrasowanie.
Ale różne programy diagnostyczne (np. NDIAGS) nie pokazują żadnych błędów.
Co o tym sądzicie?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:49 MET DST