Autor: Adam Plaszczyca (trzypion_at_micros.com.pl)
Data: Wed 02 Jul 1997 - 14:04:03 MET DST
On Wed, 2 Jul 1997, Dariusz K. Ladziak wrote:
:Chyba nie wiecej jak ja zle lutowanych, przynajmniej procentowo. Ze
:szybciej i latwiej - to rowniez zysk z idiotoodpornosci technologii.
:
:>P.S. Polskie kable do oscyloskopow ... to ile bylo zaciskanych? :-)
:
:A kto w Unitrze wiedzial o zaciskanych? A kto w kraju prodykowal? He?
:A wsad dewizowy, a popieranie producentow rodzimych to barszcz?
:
:Nie stosowali bo nie bylo. Nie stosuja, bo nie maja przekonania.
:Tradycja? Folklor miejscowy?
Nie - popatrz na zachodnie oscyloskopy (tylko te z lepszych klas) - zawsze
lutowane.
Lutowanie ma durza przewage nad zaciskaniem. Topnik zwilza powiezchnie
dajac o wiele lepsze polaczenie niz przy zaciskaniu.
Zgadzam sie, ze zaciska sie prosciej i taniej.. Tylko do czasu.. Jak siec
dupnie przez jedna zle zacisnieta wtyczke, to straty sa wieksze niz koszt
zalozenia lutowanych.
A co do parametrow - testowane u mnie w firmie (dwa segmenty po prawie 180
metrow):
z wtyczkami zaciskanymi:
Rezystancja od konca do terminatora (jeden zalozony, na drugim koncu
miernik): 58 omow
SWR przy 15MHz (wspolczynnik fali stojacej - dopasowanie rezystancji
falowej - powinien wynosic 1) - 1.35
Po wymianie wtyczek i trojnikow na polskie (lutowane)
rezystancja: 53 omy
SWR przy 15 MHz - 1.12
I niech sie zaciskane blyscza.....
___________ (R)
/_ _______ Adam Plaszczyca (48 12) 493572
___/ /_ ___ os. Zloty Wiek 27/7, 31-617 Krakow
_______/ /_ trzypion_at_micros.com.pl | _555_at_irc.pl
___________/ http://www.ip.krakow.pl/~trzypion/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:12:52 MET DST