Autor: cezar (cezar_at_jowisz.iis.pw.edu.pl)
Data: Sat 14 Jun 1997 - 15:22:19 MET DST
VTAM!
Marcin Szymanski <marcin_at_jowisz.iis.pw.edu.pl> napisal(a):
[...]
: Łukaszu!
: Nie wszyscy musza czytac poczte przy pomocy windoze, czy innego takiego
: badziewia, na ktorym mozna ustawic polskie znaki.
Przesadzasz Marcin. Ja czytam na Linuxie i mam polskie znaczki :) Mój
kumpel ma OS/2 i też czyta po polsku. Do Twojego HP-Unixa też można
dołożyć polskie znaki.
: Do tego dochodza inne sprawy, jak np. uzywanie wspolnego sprzetu poza
: granicami naszego (wielce ukochanego, rzecz jasna) kraju.
Bez przesady. Zawsze można zagadać z adminem i sprawę załatwić. Jeżeli
jeszcze dasz mu gotowca (tzn powiesz jak to zrobić) to nie powinno być
problemów. Ja się w Monachium w ciągu godziny dogadałem z adminem.
: A czytanie listu, w ktorym co drugi wyraz wyglada mniej wiecej tak
: 'Wy=B3=B1cz Caps Lock, 4. Zmie=F1 list=EA' przypomina dopieszczanie sie
: drutem kolczastym.
Dopieść maszynę, to drut kolczasty nie będzie potrzebny (no, może ewentualnie
skórzana bielizna i pejcz na czas instalacji ;) ).
: Z cala pewnoscia zaraz odezwa sie glosy, ze 'trzeba kultywowac nasza Mowe
: Ojczysta', ze wszelkimi konsekwencjami.
Oj, jak by to Rosa usłyszał ;) "Polacy nie gęsi...".
: Takim odpowiem, ze najpierw powinni (oczywiscie nie wszyscy!!!) ograniczyc
: wyglaszanie zdan w stylu:
: 'Na brejku skocze do szopa po kok i sandwicza'
Jeżeli napisze SANDŁYCZ to w sumie będzie prawie poprawnie ;)
: ;)
: Marcin Szymanski
Cezar
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:38 MET DST