Autor: stefan_at_pluton.pol.lublin.pl
Data: Thu 12 Jun 1997 - 14:28:25 MET DST
Slawomir Bialek <civic_at_rhino.silesia.linux.org.pl> pisze:
> In pl.comp.pecet Łukasz Bajoński <lbajon_at_sgh.waw.pl> wrote:
> > Po co w domu Lilo ???
> > Nie lepiej loadlin ?
> > Ja używam loadlina i linux jest po prostu kolejnym punktem w menu
> > startowym :)
> > Czy możesz powiedzieć czym niby Lilo jest lepsze ???
> > Zeby warto się było z nim męczyć ?
> a) lilo się ładuje nieporównywalnie szybciej :)
> b) nie muszę mieć w ogóle dosa :->
Loadlin jest jedynym możliwym rozwiązaniem w takich przypadkach
jak mój. Mam taką dziwną kartę dźwiękową, którą trzeba programowo
pod DOSem inicjować, żeby emulowała SBPro, więc żeby działała
pod linuxem muszę użyć loadlina. Soft RESET nie wchodzi w grę
gdyż:
1. Pewnie byłoby dłużej,
2. Mam taką dziwną płytę, ntórej nie da się zrobić miękkiego
resetu (ja jej trzech króli a ona i tak na twardo się resetuje).
> a co w tym lilo takiego męczącego? :)
> --c
-- Tomasz Stafiński - Politechnika Lubelska
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:31 MET DST