Re: linux-nt problem

Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Fri 06 Jun 1997 - 07:43:17 MET DST


"Piotr Zajac" <net_at_jazzandjava.com> wrote:
>mam taki problem:
>
>mialem zainstalowane nt 4.0 server na pierwszej
>partycji logicznej (d:\, system plikuw fat16),
>zainstalowalem red hata 4.1, lilo na MBR;
>przy bootowaniu partycji dosowej (/dev/hda1)
>wyskakuje boot manager nt, ale przy prubie
>bootowania nt (zaruwno normal jak i vga mode)
>pisze:
>Windows NT could not start because the following
>file is missing or corrupt: <winnt root>\system32
>\ntoskrnl.exe.
>Please re-install a copy of the above file.
>
>winda95 startuje normalnie;

to teraz juz wiesz ze przy instalowaniu NT trzeba jednak
zrobic dyskietke ratunkowa ktora on proponuje :)))))
zeby odswiezyc loader systemu. poza tym NieTe powinien byc
fizycznie ostatnim instalowanym systemem na dysku. tzn. nie
na koncu dysku, ale musi byc instalowany dopiero jak poinstalujesz
wszystko inne. to bydle ma cos co sie nazywa sygnatury dysku.

>czy moge jakos uratowac nt ?
>jak prawidlowo mialbym wykonac re-install tego pliku ?

dyskietka ratunkowa. ale ona jest tworzona chyba tylko w czasie
instalacji systemu.

>Peace to the wires.
>Piotr Zajac
>net_at_jazzandjava.com

-- 
               oOOo     /====================================\
         /=====\__/====/  http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ |
         | Grzegorz Szyszlo mailto:znik_at_avalon.wbc.lublin.pl |
         \===================================================/
          polecam  http://www.agh.edu.pl/ogonki/   mime.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:08 MET DST