Klopot z karta dzwiekowa

Autor: Pawel Gajda (pagaj_at_delta.ii.tuniv.szczecin.pl)
Data: Wed 07 May 1997 - 13:24:44 MET DST


Kolejny argument dla przeciwnikow W95?
Kupilem karte dzwiekowa Sound System Wave32. Po zamontowaniu jej w
przepastnym wnetrzu mej maszyny i jej uruchomieniu z radoscia ujrzalem
komunikat BIOSU oznajmiajacy wykrycie wyzej wzmiankowanej karty.
Chwile pozniej ma radosc sie skonczyla. Mianowicie po uruchomieniu
"najlepszego" z systemow (W95) karta zostala prawidlowo wykryta
jako zgodna z SB 16 i zostaly zainstalowane sterowniki. Jednak ku memu
zdumieniu urzadzenie odmawia generowania dzwiekow. Zeby bylo smieszniej
pod dosem karta pracuje tak jak powinna, nie trafil mi sie jeszcze program
ktory by nie umial jej wykorzystac.
Mimo braku konfliktow przerwan w Windozie karta strajkuje. W panelu
sterowania, opcja System informuje mnie, ze "urzadzenia nie ma, nie dziala
poprawnie lub nie zainstalowano wszystkich sterownikow" (czy cos w tym stylu)
Empirycznie (tzn. pochylajac sie i zagladajac do komputera) stwierdzilem,
ze karta jest i siedzi mocno w gniezdzie. Co do drugiej ze wzmiankowanych
mozliwosci, wspomnialem juz, ze w dosie urzadzenie pracuje bez zarzutu.
Jesli chodzi o sterowniki to probowalem oryginalnych sterownikow zalaczonych
do karty, a takze driverow do SB, SB PRO, SB 16. Za kazdym razem efekt
byl podobny, ewentualnie zmienial sie kod bledu wyswietlany we wspomnianym
panelu.
Z tego co wiem, nie ja jeden mialem problemy tego typu, ale nikt nie
potrafil mi podac sposobu usuniecia problemu.
Kochani, w was ma nadzieja!!! Pomocy! Help!!
Dla informacji, Linuxa juz mam zinstalowanego, wiec tej propozycji
nie bede rozwazal.
Z gory dziekuje za pomoc

Pawel Gajda
pagaj_at_delta.ii.tuniv.szczecin.pl
  



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:06 MET DST