Autor: Rav (listydys_at_free.polbox.pl)
Data: Fri 18 Oct 1996 - 11:24:20 MET DST
> Sprawa wyglada tak:
> Ojciec kumpla uwaza "fachowcow" z firmy "krzak" za super expertow
> od komputerow. Idac za rada syna (mojego kumpla) wladowal troche
> kasy w sprzeta i miedzy innymi dokupil drugi dysk - 1.6GB Caviar.
> Skoro stary HDD mial byc jako przenosny (nowego HDD nie mozna
> ruszyc z domu), firma zalecila takie rozwiazanie, aby w zaleznosci od
> potrzeb wkladac sobie do kieszeni albo starego HDD, albo nowego Caviara.
> Co wiecej, na starym HDD jest teraz zainstalowane Windows 3.11 i
> oczywiscie
> w nic sobie pograc nie mozna, bo gierki wymagaja Win95. Zainstalowac
> Win95 na przenosnym HDD mozna, ale po co - jest juz zainstalowane
> na nowym Caviarku...
> Pytanie: jak przekonac ojca kumpla, zeby zgodzil sie na jakies normalne
> rozwiazanie tj. nowy Caviar wewnatrz obudowy i stara 850-tka w kieszeni?
> --
> Michal Malanowicz
Ha ha ha. Idz na Gorniak (Lodz) tam stoja tacy co umieja przekonywac.
Rav
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:02:57 MET DST