Autor: Krzysztof Matula (kmtaboo_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sun 13 Apr 1997 - 18:49:44 MET DST
> > /> Swiete slowa...I niech ktos odwazy sie powiedziec ze Nortonek jest
> > /> lepszy. W kazdym, kazdym miejscu Dos Navigator jest lepszy...No chyba,
> >
> > Odwa?e sie ;)
> >
> > /> ze ktos lubi jezyk polski (troche skaleczony) i wyszukiwanie roznych
> > /> tymczasowych i niepotrzebnych plikow, no ale jak by zrobili wierna kopie
> > /> to byloby chamstwo...No powiedzmy obluga Netwara z NC to tez plus, ale
> > /> Link z Navigatora to dopiero cacko programistyczne...
> >
> > Przede wszystkim przyzwyczi em sie do tego pieknego niebieskiego
> > koloru ... ;) a w DN jest ohydny szary i nie uda o mi sie osiagn+/-ee
> > takiego jak w NC :(
> > Poza tym IMHO NC dzia a znacz+/-co szybciej od DN.
> > Wyszukiwanie plikow jest bardzo mocn+/- stron+/- NC.
> > A poza tym mam tyle "asociations", ?e nawet gdyby pojawi o sie co
> > naprawde lepszego to pewnie i tak nie chcia o by mi sie wszystkiego
> > przepisywaee :(
> > A tak wogole to najlepszy jest Windows Commander ;)
> Widzialem wielu zatwardzialych konserwatystow, ale kiedys i tak zmienisz
> zdanie i przyznasz nam dosnavigatorowcom racje...Moj kumpel tez sie
> dlugo przestawial, a skusil sie dopiero gdy dn mogl czytac rary,
> oblugowac szybko te archiwa (a nie czekac godzine na czytajacego
> archiwum arj z dyskietki nortonka - bez mozliwosci przerwania tego
> procesu)...
Tez kiedys bardzo sie bronilem przed Dos Navigatorem. Przestawilem sie
jednak kiedy potrzebowalem troche pogrzebac po archiwach wielkosci
kilkudziesieciu MB z kilkoma tysiacami plikow w wielu podkatalogach. Przy
uzyciu NC bylo to niewykonalne... Pozniej zmienilem sobie brzydkie szare
kolorki DN na ladne niebieskie i teraz juz bez DN obejsc jest mi sie
ciezko.
KM
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:02:25 MET DST