Re: Co jest z tym Windows-em 95 ???

Autor: Slawomir Marczynski (slawek_at_arcadia.tuniv.szczecin.pl)
Data: Thu 10 Apr 1997 - 11:02:34 MET DST


RoMan Mandziejewicz (RoMan.Mandziejewicz_at_f88.n484.z2.fidonet.org) wrote:

: Szklarnie, to pogadamy. I chodzi mi tu o oprogramowanie do domu/biura a nie
: tylko i wylacznie do zabawy z internetem - czyli spolonizowane, z drukowana
: instrukcja dla sekretarki-blondynki itp. O takim drobiazgu, jak gry dla

Popieram. Kocham blondynki :-) Toz to przeciez dopiero MS Windows 3.x
polozyl kres takim samorobkom jak TAG - przeciez piszac program nikt nie
chce od podstaw... programowac ksztaltu poszczegolnych znakow! To jest
bardzo za bardzo low-level! Cala, dosc badziewna, oprawa promocyjna do
95 jest naprawde niektorym ludziom bardzo potrzebna... - komputerow
uzywaja nie tylko "prawdziwi mezszczyzni" spedzajacy cale dnie na
optymalizacji algorytmu aktywnego oczekiwania... - i dlatego "szklarnia"
trafia w gusty rownie latwo jak mydlane opery produkcji Wenezuelskiej...
Po prostu jest dobrze zrobiona (pod gusty/potrzeby) i sprawnie sprzedawana.
A jak ktos jest bardzo ambitny i ma czas - to niech sie meczy z Linux'em
- w koncu jak ma sie czteroprocesorowy komputer to Linux moze byc systemem
z wyboru (to nie zart!) jako platforma do rozwiazywania zlozonych zagadnien
numerycznych... A poza tym - sa odpowiednie narzedzia, tak ze mozna
"odpalic" Unix'a z Windows (jako X-Terminal na ten przyklad - z PC-ta
zostaje "klawiatura i monitor").

--
Slawomir Marczynski (Mr) 
Institute of Physics, Technical University of Szczecin


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:01:44 MET DST