Re: Co jest z tym Windows-em 95 ???

Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Thu 10 Apr 1997 - 10:42:07 MET DST


Tomasz Kłoczko wrote:
>
> Jacek Piskozub <piskozub_at_iopan.gda.pl> wrote:

> : Trudno mi się zgodzić z szeroko rozpowszechnionym poglądem, że jeśli
> : ktoś nie umie sobie poradzić z Win95 to będzie świetnym rootem na
> : Linuxie ;-)
>
> Ale zgodzisz się z tym, że Linux sam ni z gruchy ni z pieruchy nie
> wy(bum) wszystkiego tylko daltego, że kilka dni czy godzin wcześniej został
> zainstalowany :)

Myle, ze gdyby bylo tyle instalacji Linuxa co Win95, to slyszelibysmy
podobna ilosc horror-stories. Po pierwsze nie wiem skad w ogole te
opowiesci o nieustannych reinstalacjach W95. Moja instalacja z jesieni
95 trzyma sie dobrze, przezyla nawet zmiane plyty glownej (zgoda - to
nie zawsze sie zdarza). W instytucie mamy juz 50-60 maszyn z Win95 i nie
slysze nic o codziennych reinstalacjach ;-). Co prawda uzywamy tylko
wersji PanEuropean i tu moze byc pies pogrzebany. Troche reinstalacji
bylo przy upgradach plyt glownych czy padnieciach dyskow. Wiekszosc
jednak spowodowana byla dzialaniem uzytkownikow w stylu (przyklady
prawdziwe):
1) wykasowanie katakogu Windows,
2) proba instalacji OS/2 (nieudana),
3) zainstalowaniem Corela w katalogu Windows (bylo prosciej
przeformatowac niz to rozplatywac).

Gdyby ci ludzie musieli administrowac Linuxami, potrzebaby pewnie z 10
adminow z prawdziwego zdarzenia aby ich ratowac (pomyslec az strach:
istnieje w Linuxie kombinacja klawiszy "rm -r /*"). ;-)))))))))))
 

-- 
Jacek Piskozub
	Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland
	mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl
	http://www.iopan.gda.pl/~piskozub


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:01:44 MET DST