Re: W95 dla kazdego

Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Tue 01 Apr 1997 - 21:45:34 MET DST


Felix <dechat_at_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:
[..]
: Jakbys nie grzebal, nie instalowal niepotrzebnie jakis cudow i w ogole
: zachowywal sie jak komputerowy analfabeta to by dzialalo. Win 95 jest
: przewrazliwiony na punkcie ambitnych uzytkownikow. :)

Po mimo tego, że jest dzisiaj 1 kwietnia to opisże coś na poważnie, coś co
miało miejsce w zeszłym tygodniu. Otóż w labie w którym pracuję (MLK na PG)
w zeszłym tygodniu miał miejsce kurs z obsługi jakiegoś programu
inżynierskiego do modelowania konstrukcji mech. Otóż ludzie, któży byli na
tym kursie najczęściej byli wcale zaawansowani w łyndołsologii niemniej
wystarczyło ok godzina, pracy na ok. 20 stanowiskach żeby na czterech system
po godzinie używania wraz z całym dobytkiem oprogramowania badawał się do
ponownej reinstalacji. Otóż w tym wypadku wystarczył poprostu trochę
bardziej ambitnyny program.
Ciekawy przypadek na jednym ze stanowisk np. uległo samoczynnemu
przedefiniowaniu międzymordzie sieciowe. Ciekawe nie ?

kloczek

-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie maja problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, student, PG FTiMS *e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:00:44 MET DST