Re: Ciche wiatraczki?

Autor: Andrzej Paszkowski (paszczak_at_free.polbox.pl)
Data: Tue 25 Mar 1997 - 12:07:09 MET


Pawel Zielewski <ZIELU_at_gazeta.pl> napisał(a) w artykule
<E89B2455F8_at_gwr.gazeta.pl>...
> > Ja przez ponad dwa lata pracowałem na 386DX40 bez wiatraczka
> > w zasilaczu. Nic nie padło, mimo, że trochę w tej obudowie siedziało:
> > CD x1, dwa floppy, 2 twardziele. Nic nie padło.
> > > >
> >
> Znaczy co - wyjac wiatraczek? A innych sposobow uciszenia go nie ma?

Wyjac - moze nie, ale jest jeszcze jeden sposob. Trzeba do zasilacza
zamontowac prosciutki uklad elektroniczny, ktory mierzy temperature we
wnetrzu komputera i w zaleznosci od niej wlacza i wylacza wiatrak
(ewentualnie reguluje szybkosc obrotowa). Uklad taki byl opisany w ktoryms
z numerow Elektroniki Praktycznej lub Elektora i jest na prawde banalny,
tym bardziej ze mozna go (tak mi sie wydaje) kupic w postaci zestawu i
samemu zmontowac.

-- 
Andrzej Paszkowski
paszczak_at_free.polbox.pl
http://free.polbox.pl/p/paszczak


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:59:03 MET DST