Re: szkoda [bylo odp. dla Grega na Dygresja-2skaz.]

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 17 Mar 1997 - 16:04:01 MET


Nyce_guy <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
: Jaroslaw Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote in article
: > A gdzie? Chyba nawet i w Polsce nie masz racji - jesli jeden kupuje
: > Office za 1000zl a 20 ludzi idzie na gielde kupic kopie za 50zl...
: > to od razu kupuja na dysku wiecej 'utilities', na ktore znalazlo sie
: > wiecej legalnych amatorow. I tak pewnie sie okaze, ze do kieszeni
: > piratow trafilo znacznie mniej pieniedzy niz do kieszeni legalnych
: > dystrybutorow.

: Pieniadze ktore wydasz na pirackei software nei trafia do firm softwarowych
: i nie pojde na prace nad kolejna wersja ani na rozbudowe ani inwestycje.Te
: pieniadze stracone dla branzy. Nie tak?

Tak, tylko pytanie ile ich jest. Smiem twierdzic ze niewiele. Powiedzmy
z 10% aktualnych wplywow branzy.

: > A teraz jeszcze policz, ze pirat ma wydatki, i czesc z tych wplywow
: > trafia z powrotem do branzy.
: Co? Cena nosnika i hardware? Co z etgo trafia do producentow software?
: (poza software do produckji CDR)??

Wspomniany software, sama nagrywarka kosztuje iles, bo do jej powstania
bylo potrzebnych iles tam PROGRAMISTOW, elektronika ktora tam jest
tez wymagala programistow, a umasowienie nagrywarek obniza koszty
malych producentow, ktorych nie stac na wypuszczenie CD.

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:30 MET DST