Autor: Tomasz Stelmaszczuk (calder_at_ikp.atm.com.pl)
Data: Wed 12 Mar 1997 - 18:28:32 MET
In <3326153b.3701041_at_news.uw.edu.pl>, lbajon_at_sgh.waw.pl (=?ISO-8859-2?Q?=A3ukasz_Bajo=F1ski?=) writes:
Popelniles blad nie dosc uwaznie czytajac moja dygresje.
Tresc w niej zawarta sklonic miala do ewentualnej refleksji nt. jak to
"komputerowcy" staja sie powolutku nowymi ludzmi renesansu, a przynajmniej
tak to zaczyna wygladac.
Jesli przeslanie to bylo zbyt zawoalowane postaram sie wyluszczyc jeszcze
raz moja mysl, byc moze bardziej czytelnie.
Ksztalcenie grafika (to tylko przyklad-model) obejmuje nie tylko wygenerowanie
czlowieka, ktory potrafi narysowac linie prosta czy wypelniona jednorodna barwa
plaszczyzne.
Totez umiejetnosci (abstrahujac od talentu) corelowca dzieli od umiejetnosci
plastyka ogromna przepasc.
Zasadnicza tresc, ktora - byc moze nieudolnie - zawarlem w dygresji brzmi
mniej wiecej tak: niepokojaco czestym zjawiskiem sa ludzie ktorzy z bezgraniczna
pewnoscia siebie wkraczaja z komputerem w obszary ludzkiej dzialalnosci, o
ktorych to obszarach nie maja bladego pojecia.
Tak wiec wspomniana przez ciebie moja znajomosc rynku nie ma tu absolutnie
nic do rzeczy.
best regards
Tomasz Stelmaszczuk
Calder
IBM BESTeam Team OS/2 Team OS/2
Official OS/2 Ambassador Certified OS/2 Engineer
-------------------------------------------------------------
email: calder_at_ikp.atm.com.pl http://www.atm.com.pl/~calder
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:15 MET DST