Autor: Robert Slawinski (ru4d2_at_interport.net)
Data: Wed 05 Mar 1997 - 02:54:12 MET
Grego_at_RMnet.it (Gregorio Kus) wrote:
On Thu, 6 Mar 1997 01:12:11 +0100 (CET), Marek Oberman wrote:
1.
Ile osob stac na Rollsa?
A czyz nie przyjemniej jezdzic Rollsem niz maluchem?
2.
To do czego uprzecietny uzytkownik korzystajacy ze spiratowanego
Corela go wykorzystuje, moze byc zrobione byle shararewarkiem za 20$.
Jesli rzeczywiscie ma potrzeby wykorzystac mozliwosci tego programu
to i stac go na jego zakup. Na ogol. Nie mowie ze tak jest zawsze,
ale tez jak ktos produkuje grzebienie w piwnicy na recznej wtryskarce
to go to nie upowaznia do krazdziezy supernowoczesnego automatu
tylko dlatego ze na takim pracowaloby mu sie lepiej.
3.
A na jakiego cholernego grzyba 16to latkowi M$ Office ??????????????
no to pomysl sobie z innej strony. gdzie sie kolesie maja nauczyc
obslugi corela, photoshopa, ms office'a, 3ds max i innych takich.
myslisz, ze w szkole go tego naucza? to sie mylisz. nawet jesli sa
jakies kursy to jeszcze trzeba w domu na swoim systemie niezle
zasuwac, zeby byc dobrym w tym co sie robi.
jesli by bylo tak jak ty sobie wymysliles to bys nie mial wiecej jak
polowy dobrego design i jego wykonania wokol ciebie, poczawszy od
lyzki a skonczywszy na ilustrowanych magazynach i filamch konczac.
wiecej pirackiego softwaru, wiecej ludzi go zna dobrze, firmy nie boja
sie w soft inwestowac bo wiedza, ze znajda osoby umiejace go obsluzyc.
tak ze wychodzi na to, ze wszystcy sa zadowoleni.
inna rzecz. jesli by programy byly 100% nie krakowskie to wielu ludzi
by po prostu nie mialo komputerow, nie mialoby tez programow. kto
zatem by na tym zarobil?
jesli taki 16latek umie juz cos robic lapie sie do firmy, zaczyna
zarabiac kase, to juz ty sie nie martw firma (w ktorej on pracuje)o to
zadba (a i koles sam tez w wiekszosci wypadkow sie poczuje) by
operowac legalnym softem.
moje 2grosze.<rs>.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:52 MET DST