Re: Dyski, a wysluga lat :-) [bylo: Re: Caviary sa do d...]

Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 28 Jan 1997 - 13:57:35 MET


In pl.comp.pecet Leszek A. Szczepanowski <twinsen_at_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:
: Jaki dysk, jakiej firmy macie najdluzej,
: (no np. wiecej niz 5 lat), i chodzi on
: bez problemow do dzisiaj... Zero bad-
: sectorow itp. Dysk moze byc dowolnej
: pojemnosci, nawet te 10 MB MFM moga byc :-))

Jakbym tobrze poszukal, to bym pewnie znalazl kilka 20MB MFM.
Czy zero b-s .... raczej nie, ale naprawde pojedyncze, i nie przybywa ich
w lawinowym tempie.

: Ciekawi mnie po prostu, czy ktos wobec
: tego calego boomu na twardziele i coraz
: ich wieksza pojemnosc, hoduje sobie kto jakiegos
: twardzielka i sluzy mu on bez problemow...

A nie - ja bym go znalazl gleboko zakurzonego w szafie.
Odkad do przenoszenia sluzy mi 500, z mniejszych zadnego pozytku nie
widze...
Szczegolnie MFM - kontrolery popadaly, i znalezc taki to jeden problem,
a wsadzic w komputer to drugi [duzy, kloci sie z IDE, geometrie recznie
trzeba dobierac].
Swoja droga ciekawe - w tym przypadku elektronika wytrzymala krocej niz
mechanika - dyskow kilka bym znalazl, sprawnego kontrolera juz nie...

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:53:20 MET DST