Re: Internet Sex w Sadzie

Autor: Lucifer Beelzebub (Lucifer_at_seductive.com)
Data: Sun 19 Jan 1997 - 20:06:34 MET


On Sun, 19 Jan 1997 18:14:10 GMT, marcus_at_kami.com (Marcus Kline)
wrote:

>On 19 Jan 1997 14:44:20 GMT, "Nyce_guy" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
>>> >> Dobrze slyszales. Ja sluchalem 1.5 ucha i mowili o Tarnowskich Gorach
>>i
>>> >> pornografii dzieciecej i jeszcze ze to jakas para szwedzka to odkryla
>>i
>>> >> jeszcze ze chyba sa tez zamieszane jakies uczelniane serwery. I ze jak
>>na
>>> >> razie oskarzenie wniesiono przeciwko 1 osobie.
>>>
>>> >Oskarzenie wniesiono , ale sprawcow puszczono ( na razie ) wolno.
>>> >Mam nadzieje , ze szybko wytropia takze studio filmowe i uda sie uniknac
>>> >skandalu takigo jak z tymi belgijskimi pedofilami.
>>>
>>> Nawet America On Line miala do niedawna problemy z junk mail i
>>> pornografia nadawana z adresow polskich serverow uczelnianych
>>> takich jak 148.81.123.202 (krzak.icm.edu.pl) czy 156.17.42.30
>>> (okapi.ict.pwr.wroc.pl).
>>
>>Oczywiscie naturalnym jest pytanie? Czy polski podatnik rzeczywiscie chce
>>fundowac dzialalnosc pedophilska? Czy do tego sluza uczelniane servery?
>
>Polski podatnik najprawdopodobniej nie jest zainteresowany
>fundowaniem dzialalnosci pedofilskiej i nie przypuszcza aby
>servery uniwersyteckie sluzyly do rozpowszechniania jej.
>Najprawdopodobniej nawet administratorzy serwerow nie wiedza o
>tej dzialalnosci i konta sa albo fake albo tez ukradzione wiec
>wiekszosc prawdziwych uzytkownikow pod tymi adresami uczelnianymi
>skad pochodzi spam lub pornografia jest niewinna niczemu.

Niekoniecznie, w wielu przypadkach wlasnie administratorzy lub
wlasciciele serwerow byli odpowiedzialni za takie czy inne
naduzycia. Upozorowac jakies wlamanie jest bardzo prosto i
przewaznie tez nikt nie kontroluje administratorow.

--
Lucifer


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:32 MET DST