Re: Geniusze z OPTIMUS-a

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Fri 17 Jan 1997 - 20:56:04 MET


heh... kiedys sie smialem, jak przyszly cdromy ze zmieniaczem - ot takie na
4ry plytki na raz, ze jak ktos sie nauczy to zacznie do zwyklego wiecej
wkladac. nie nauczyl sie, ale z tydzien pozniej wpadl do mnie klient (jak
zwykle cholera z morda) ze kupil niedawno cd-rom i przestawl dzialac. udalo
sie pana uspokoic i wyjasnic mu zeby przyszedl za 2-3 godziny bo serwis musi
miec czas na sprawdzenie co sie dzieje. jak go zaczelismy dokladniej ogladac
to sie okazalo ze wewsrodku siedziala druga plytka, przykleila sie do
mechaniki i nie dziwne ze ni cholery nie chcialo dzialac. pan po 3ch
godzinach przyszedl i zazadal zwrotu gotowki. mialem ochote wbic mu obie
plytki w glowe ;) skonczylo sie na spokojnym wytlumaczeniu, ze lepiej bedzie,
jesli na przyszlosc nie bedzie probowal wkladac wiekszej ilosci plytek do
napedu. nie powiem - sprawilo mi jedynie satysfakcje, ze przez chwile chociaz
facet poczul sie jak idiota...

karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:15 MET DST