Re: skanowanie slajdów

Autor: Michal Tyrala (kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 15 Jan 1997 - 17:16:27 MET


"Pawel Komos" <progel_at_szc.ternet.pl> wrote:

> > : Bedzie obraz na zdjeciu?
> >
> > Bedzie. Tylko troche mierny: nie caly, a koleczko z fragmentem obrazu.
> > Slajd maly. Moze sie zmiesci. Zalezy od srtednicy obiektywu rzutnika.
> > Szyba oczywiscie niepotrzebna.
>
> Na pewno? Zamiast aparatu uzyjmy oka i spojrzmy w obiektyw rzutnika.
> Sytuacja jest ta sama, szyby nie ma. Jest obraz?

Ech, fizyk... Jak bedziesz przesuwal oko to bedziesz odbieral swiatlo
rzutnika co chwile w innym kolorze i o innym natezeniu. I o to chodzi,
skaner po prostu zarejestruje te netezenia i kolory i _posklada_ Ci z
tego obraz.
Przeciez dokladnie na tej zasadzie dzialaja firmowe przystawki do
diapozytywow (oswietlanie diapozytywu z gory i skanowanie tego co
przechodzi przez slajd).
Jak juz tu rozstawiasz wszystkich po katach, to wez chociaz sam sie
zastanow, o co tutaj chodzi. Nie trzeba, aby obraz powstal na szybie
skanera, reszty sie domysl.

> > Zlosliwie zapytam: to ten obraz na zdjeciu ktore sie normalnie
> > w scanner kladzie to jaki jest? A ten rzucany przez rzutnik?
> > A aparat/scanner jaki obraz fotografuje?

> Sorry, ale prosze jeszcze raz przeczytac od poczatku i sie zastanowic.
> Chodzilo o obraz rzucony na przezroczysta szybe.

Skanera, czyz nie?

--
Michal Tyrala
kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl
[kbns_at_boss.iele.polsl.gliwice.pl]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:59 MET DST