Re: Grego, miales racje :(

Autor: Miroslaw Baran (baran_at_sun10.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 13 Jan 1997 - 18:33:52 MET


PT Arkadiusz Grzelczyk <magsys_at_lodz.pdi.net>:
AG: Masz lepsze wytlumaczenie tego co sie stalo?

Ja mam. Facet nie pomyslal, ze nikt moze nie chciec tych bezsensownych
binariow. Nie powinien ich wysylac w ogole. To, czy sa one pociete na
kawalki, czy tez moze nie, nie ma nic do rzeczy...

AG: To wyjasnij, jesli nie to wstrzymaj sie od glosu.
AG: Krytyka jest wskazana o ile jest konstruktywna
AG: twoja akurat nic nie wnosi do dyskusji.

Oj, nie badz az tak destruktywny...
niekonstruktywnie,
Starszy Destruktywator
Mirek B.

AG: Arek

AG: --
AG: "Myslenie to dziwny nalog, magsys_at_lodz.pdi.net
AG: nieprzyzwoicie boli, http://www.lodz.pdi.net/~magsys

-- 
=   // = Miroslaw L. Baran = Jubal on iRC = medical student = some info =
= \X/  = mailto:baran_at_sun10.ci.pwr.wroc.pl == ALCHEMY PANY. = on finger =
        == homepage @ http://sun10.ci.pwr.wroc.pl/~baran/ ==
"...and no one knows, where the night is going,
  and no one knows, why the wine is flowing..." (L. Cohen)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:43 MET DST