Re: Plik EXE

Autor: Martin Morgan (mmorgan_at_envirolink.org)
Data: Tue 31 Dec 1996 - 12:08:43 MET


 
> Romuald Zylla, T.Uni. of Lsdz, PL wrote:
> >
> >
> > Wszystko ladnie tyle ze sa programy np. samorozkompresowujace sie
> > archiwa, ktore w pliku EXE zawieraja same cialo modulu SFX oraz
> > wlasciwe archiwum.
> > W turbo paskalu tez sie stosuje sztuczke, ze overlaya sie skleja
> > z wlasciwym EXEkiem poto by zrobic jeden plik.
> > W obu tych przypadkach adres 01Ah zawiera 0000
> > Oczywiscie jest pewna roznica miedzy tzw wewnetrznym overlayem
> > a zewnetrznym, ale prawde mowiac nie widzialem (moze za malo wnikliwie
> > sie przygladalem) programu DOSowego, ktory by stosowal overlaye
> > wewnetrzne i ktory by mial bajty wskazane przez ciebie niezerowe.
> > Podobnie jak nie widzialem jeszcze programu, ktory by wykorzystywal
> > we wlasciwy sposob pole CheckSum w naglowku.
> >
> > Romek
>
> Zgadzam sie, ze numer nakladki nie jest mocno uzywany, wtedy zostaje
> tylko sprawdzenie
> czy dlugosc EXE z naglowka jest mniejsza od fizycznej dlugosci pliku i
> wnioskowanie
> na tej podstawie o informacjach dodatkowych, co nie musi determinowac,
> ze to nakladka.
>
> A co do CheckSum to nawet system go nie uzywa wiec co sie dziwic
> programistom ?
>
Czy offset 02 ( wielkosc pliku modulo 512 ) jest wazna do zaalokowania pliku w pamieci ?

Mam dwie ksiazki o DOS'ie w jednej pisze, ze jest to informacja "najczesciej nieistotna" natomiast w drugiej pisze, ze wraz z offsetem 04 stanowi informacje dla systemu. Wiec co jest prawda ?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 13:00:52 MET DST