pomiar szybkosci dyskow

Autor: raf_at_lupus.waw.pl
Data: Sun 24 Nov 1996 - 10:33:13 MET


* Jarek Lis -> All, PL.COMP.PECET (Sat Nov 23 1996):

>: A nie lepiej przeczytac dysk sektor po sektorze, zamiast
>: znajdowac wystarczajoco duzy plik?
 JL> Nie
 JL> 1) czym?

        NU's Disk Doctor albo wlasny soft.

 JL> 2) ile sektorow na raz? Czy to jest tyle samo co DOS/Win/smartdrv/...

        Ile sie da. Liczysz szybkosc, nie?

 JL> 3) Na pliku od razu sprawdzamy czy czytanie FAT nie stanowi problemu

        To chcesz mierzyc szybkosc filesystemu czy dysku w koncu?

 JL> 4) Jest to testowanie w warunkach zblizonych do normalnych warunkow
 JL> pracy, a wiec najbardziej uzyteczne.

        Jak znajdziesz tak rozfragmentowany plik i na kazdym komputerze
bedziesz go w taki sam sposob umieszczal...

 JL> Jedna uwaga - robic na nowym dysku, zeby plik byl w jednym kawalku
 JL> i blisko poczatku, inaczej wyniki sa zanizone (czyt. poprawne,
 JL> ale inni beda nam wciskac, ze maja lepsze).

        To czym to sie rozni od przeczytania partycji DD? Zalozone przez Ciebie
warunki wstepne sa na tyle laboratoryjne i odbiegaja od "normalnego uzywania",
ze Twoj punkt 4. traci sens. To NIE SA warunki nawet LEKKO zblizone do normalnej
pracy.

                                              - Rafal WiOS/2na.
... http://pc-raf.lupus.waw.pl/~raf/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:57:18 MET DST