Re: Prawdziwie polski serwer? - pierwszy i ostatni list od s. + p. Andrzeja Gorbiela

Autor: Kazimierz Borowski (kborowsk_at_las.ibl.bialowieza.pl)
Data: Tue 19 Nov 1996 - 14:30:27 MET


On Tue, 19 Nov 1996, Pawel Wimmer wrote:

> >
> > (kozik, i inne zawijasy - cut)
> >
   ..."Jestem Polakiem - więc mam obowišzki polskie"
> >
> > (cut)
>
>
> ...Pana list wydaje mi sie co najmniej niestosowny. Moza wyrazic swoj
> zal po smierci czlowieka, zwlaszcza tak wybitnego i zasluzonego dla
> polskiej informatyki, ale mieszanie tego z enuncjacjami na temat
> rodowych posiadlosci (o tyle smutne, ze zginal na mojej lace) i Pana
> stosunkiem do Gazety Wyborczej jest raczej nie na miejscu.
> Prosze w przyszlosci zwracac uwage na takie szczegoly.
> --
> Pawel Wimmer

Wlasciwie nie zamierzalem komentowac nieudanego tekstu kolegi Uzbrojonego
Polaka, bo trudno bylo utrafic we wlasciwy ton:
wysmiac nie wypada ze wzgledu na smutne okolicznosci, nawymyslac -
podobnie, kulturalnie zgasic - duzy wysilek, w dodatku trudno liczyc na
trwaly efekt. Skoro jednak nawymyslanie juz sie odbylo (pare maili
wczesniej), a teraz mialo rowniez miejsce kulturalne zgaszenie (chyle
czola przed wzorcowym tekstem Pawla Wimmera), to moge dodac wlasne
spostrzezenie. Otoz sadze, ze kolega Zerwikaptur nie zamierzal nikogo
obrazic, i dzialal w dobrej wierze. W swoim przekonaniu postapil
po Rycersku, wyrazajac zal po smierci Wroga (ex defintione, nie
osobistego oczywiscie), i dajac przy okazji wyraz swoim pogladom. Sadze,
ze komentarze na temat swego listu odebral ze zdumieniem, i gleboka
uraza. Niestety, obawiam sie, ze w tej sytuacji nic nie da sie zrobic.
Ja do takiej retoryki przekonac sie nie dam, a kolega z kosa w
herbie ewentualnosc dostosowania swej korespondencji do przyjetych
norm uprzejmosci traktuje zapewne na rowni z propozycja obrzezania.

Merle, merlin_at_las.ibl.bialowieza.pl

PS Proponuje ograniczyc korespondencje na ten temat, zwazywszy okolicznosci..



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:45 MET DST